1 maja 2013

TROLOLO

Na tego dżentelmena natrafiliśmy przypadkowo. Przystanął na rogu Szpitalnej z Małym Rynkiem. Elegancik, z błyskiem w oku. Tryskający humorem, nuci pod nosem: "Trololo". Facet starej daty. Ciekawe na jak długo zabawi? Pewnie skończy się na przelotnej znajomości. Zniknie równie szybko jak się pojawił. A może krakowskie mury przyjmą go na dłużej?...

5 komentarzy:

  1. Znam Go, to prawie mój sąsiad :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie że się podoba:) szkoda że nasz pan Trololo znów się trochę posypał, odnawianie go zawsze jest ryzykowne. Na szczęście mamy jeszcze profil na fb gdzie może są zdjęcia z czasu kiedy był w najlepszej formie. Zapraszamy:)
    https://www.facebook.com/TrololoGraffitiKrakow?fref=ts

    OdpowiedzUsuń